Wielu Polaków rozliczających się z dochodów w Niemczech uzyskuje również przychody z najmu w Polsce. Niekiedy takie przychody uzyskują ich małżonkowie mieszkający w Polsce. Takie dochody są w Polsce najczęściej opodatkowane w sposób ryczałtowy.
W kontekście takich dochodów z najmu pojawiają się pytania:
W naszej opinii na pierwsze dwa pytania należy odpowiedzieć twierdząco.
Oznacza to, że duże dochody z najmu mogą uniemożliwić skorzystanie z ww. nieograniczonego obowiązku podatkowego na wniosek (kwota na osobę to ok. 7500 EUR; w przypadku małżonków — ok. 15000 EUR; odpowiada ona 3/4 niemieckiej kwoty wolnej od podatku w danym roku podatkowym).
Jednocześnie ze względu na to, że opodatkowanie w Polsce ma charakter ryczałtu i opodatkowany jest przychód, a nie dochód, wykazanie kosztów może wiązać się z dodatkowymi trudnościami / wątpliwościami niemieckich władz fiskalnych, stąd należy nastawić się na możliwą wymianę pism w tym zakresie.
Jeżeli chodzi o uwzględnieniu przy progresji — kwestia ta po części jest w tej chwili sporna.
W przypadku osób zamieszkałych na stałe w Niemczech i nieposiadających zamieszkania w Polsce dochody takich osób powinny być co do zasady w pełni wyłączone z progresji, co oznacza, że nie wpłyną one na wysokość podatku od dochodu uzyskanego w Niemczech. Wynika to z art. § 32b ust. 1 zd. 2 nr 3 EStG.
Nieco inaczej rzecz ma się w przypadku osób niemieszkających na stałe w Niemczech, a jedynie korzystających z ww. nieograniczonego obowiązku podatkowego na wniosek, lub też małżonków osób uzyskujących dochody w Niemczech, którzy to małżonkowie mieszkają w Polsce.
W takiej sprawie niedawno stanowisko zajął Sąd Finansowy (Finanzgericht) Berlin-Brandenburg.
W tej konkretnej sprawie małżonek osoby mającej w Niemczech nieograniczoną zdolność podatkową był obywatelem Polski i mieszkał w Polsce. Małżonkowie wspólnie zdecydowali się na rozliczenie podatkowe w Niemczech, dostarczając odpowiednie zaświadczenie z EU-EWR z Polski. Dochody małżonka mieszkającego w Polsce pochodziły zarówno z zatrudnienia, jak i z wynajmu nieruchomości w Polsce. Niemiecki urząd podatkowy postanowił zastosować do tych dochodów progresję.
Małżonkowie argumentowali, że wspomniany wyżej § 32b ust. 1 zd. 2 nr 3 EStG znajduje zastosowanie również w ich sytuacji. FG Berlin-Brandenburg jednak nie podzielił tej opinii (wyrok z dnia 13.12.2021, 9 K 9061/21).
Kluczowym problemem w tej sprawie było ustalenie, czy zastosowanie w takiej sprawie ma § 32b ust. 1 zd. 1 Nr 3 EStG, czy też § 32b ust. 1 zd. 1 Nr 5 EStG. Sąd uznał, że w tym przypadku ma zastosowanie druga z wymienionych regulacji, czyli nakazuje zastosować tutaj progresję i odpowiednio podnieść skalę podatkową stosowaną do dochodu uzyskanego w Niemczech, co dla Polaków osiągających dochody z najmu w Polsce jest niekorzystne.
Dla pocieszenia należy dodać, że Sąd finansowy umożliwił podatnikom wniesienie kasacji, tak więc sprawa została przekazana do dalszego rozpatrzenia przez niemiecki Trybunał Finansowy — Bundesfinanzhof (BFH), który będzie musiał rozstrzygnąć kluczowe pytanie prawne: Czy § 32b ust. 1 zd. 2 EStG wyklucza tylko zastosowanie § 32b ust. 1 zd. 1 nr 3 EStG, a nie § 32b ust. 1 zd. 1 nr 5 EStG? Decyzji BFH w tej sprawie należy spodziewać się w ciągu kilku lat.
Zasada koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego wskazuje, że dwa państwa członkowskie nie mogą jednocześnie wypłacać świadczeń rodzicielskich na to samo dziecko. Jeśli więc rodzic otrzymuje Kindergeld, ale spełnia również warunki do otrzymania RKO w Polsce, powinien zgłosić ten fakt niemieckiemu urzędowi Familienkasse, a także złożyć polski wniosek.
W praktyce oznacza to także, że jeśli rodzic otrzymuje Kindergeld w Niemczech, ale ma również prawo do RKO w Polsce, nie ma możliwości zdecydowania, które świadczenie chce otrzymywać. Możliwe będzie natomiast — w zależności od tego, który z członków rodziny mieszka / pracuje w Niemczech — przyjęcie jednego świadczenia w pełnej wysokości (na przykład RKO) i drugiego świadczenia w wysokości pomniejszonej o kwotę pierwszego świadczenia (na przykład Kindergeld).
Mimo że co do zasady ZUS informuje niemiecki organ o pobieranych w Polsce świadczeniach, niepoinformowanie niemieckiego urzędu w skrajnych przypadkach może jednakże skutkować nawet postępowaniem karnoskarbowym — szczególnie jeżeli świadczenia zostaną przyznane niezasadnie.
Więcej o RKO dowiesz się z tego artykułu.
Oceń nas i zmotywuj
do jeszcze lepszej pracy :)